Taurus Winter 601 - test opony

kupiłem 4 takie opony. 1 sezon z racji mrozu i śniegu znakomicie się spisywały. 2 sezon dramat a 3 to mam bóle brzucha jak widzę wilgoć na drodze. Na śniegu nie mam zastrzeżeń ale nie daj Bóg jak droga jest choćby wilgotna dramat. Wynosi na zakręcie, hamuje fatalnie a ruszając na mokrym wbijam 2 bo nie rusze [90KM to za mało do palenia gumy]. Podczas jazdy zdarza się zerwanie, w zakręcie jakimkolwiek gazu nie dodaje ani nie hamuje bo kaplica. Jażdże wolno wszyscy mnie wyprzedają bo ja się autentycznie boje! Nigdy więcej nie kupie na zimne budżetowej opony. NIGDY.

oponki siedzą w wv bora 1,9tdi 90kM, robię ponad 2000 km miesięcznie głównie po drogach powiatowych i gminnych, opony bardzo dobrze trzymają, dobrze odprowadzają wodę jak i błoto pośniegowe, autko mam niskie ale przebijanie się przez zaspy nie sprawia najmniejszego problemu, jak dla mnie to opony stoją na trzecim miejscu zaraz po DĘBICA FRIGO 2 i KORMORAN WINTER S100. niby maja niski współczynnik prędkości ale jadąc wolniej w zimę dalej zajedziesz. polecam

użytkujemy je rodzinnie w 3 samochodach kombi, 2 panie i 1 pan, przebiegi powyżej10tys km w terenie górzystym, doskonałe zachowanie na śniegu każdego rodzaju, tak na podjazdach jak i zjazdach, nie straszne jej też błoto, na suchej nawierzchni trzeba uważać bo to jednak są zimówki, zaskoczyły mnie brakiem hałasu na autostradzie przy 140 km/h, jeden komplet zużył się całkiem dobrze dojechany latem, nie ma sensu wydawać kasy na droższe reklamowane gumy, miałem już różne ale te polecam każdemu
Kelly to inna nazwa opon Diplomat – ten sam producent i bieżnik.

Opony godne polecenia.

Są naprawdę dobre.

Świetna opona na kopny śnieg oraz góry należy uważać na mokrym asfalcie może nie zatrzymać się tam gdzie chcemy.

Jeżdżę na tych oponkach (205/55 R16) trzeci sezon i na pewno starczą na jeszcze jeden. Jazda na suchej jak i mokrej nawierzchni – nie odczułem żadnych niepokojących sytuacji. Jazda po śniegu to rewelacja – bardzo dobrze trzyma się drogi, ciężko auto wprowadzić w poślizg.
Poza tym to bardzo ciche, oszczędzają paliwo i ścierają się w małym stopniu. Polecam!

Jeździłem już na różnych oponach z odmiennych półek cenowych i szczerze mówiąc nie liczyłem na wiele po oponach KELLY. Jeździłem w prywatnym aucie na Fuldach Kristall Montero 3, które były znacznie droższe od Kelly. W służbowej fabii miałem ten sam rozmiar, więc mogę wyraźnie ocenić różnice. Na śniegu i lodzie KELLY są nie do pokonania! Wspinałem się nawet w kopnym śniegu pod spore wzniesienie w okolicy Cisowej Góry i o dziwo samochód wjechał niczym czołg. Szok. Na mokrym lepiej uważać przy hamowaniu! Tu Fuldy są o niebo lepsze… Na suchym daje się odczuć, że to typowo zimowe opony (miękkie z lamelami) – czyli do Polski w sam raz 😉 Po co kupować Michelin, które podobno wg producenta dadzą radę do 240 km/h, skoro w polskich warunkach w ogóle nie ruszą???
POLECAM 😉

Jężdżę 2 sezony na tych oponach Opel Astra 1,7 cdti kombi. Opona naprawdę warta ceny. Nigdy mnie nie zawiodła. jestem kierowcą z dużym doświadczeniem i jeździłem na różnych oponach.

Opony rewelacyjne, trudno wprowadzić auto w poślizg. Nawet naa ręcznym trudniej zarzucić tyłem